Uchwałą NR 474/2021 neo-KRS z dnia 27 kwietnia 2021 r. wniosek o powołanie Pana Huberta Krzysztofa Dudkiewicza (asesora sadowego) do pełnienia urzędu na stanowisku sędziego sądu rejonowego w Sądzie Rejonowym w Iławie został przedstawiony Prezydentowi Rzeczypospolitej Polskiej
Załącznik PDF
Ze względu na uznanie tego przemówienia za "swoisty manifest programowy Stowarzyszenia Votum", warto zaprezentować treść tego manifestu w całości:
Szanowny Panie Dyrektorze, Szanowni Państwo, Drodzy Absolwenci aplikacji sędziowskiej oraz uzupełniającej sędziowskiej!
W imieniu członków Stowarzyszenia Absolwentów i Aplikantów KSSiP VOTUM, chciałbym Wam w pierwszej kolejności serdecznie pogratulować tego, że siedzicie dzisiaj w auli Szkoły, czekając na wybór etatów asesorskich. Ukończyliście bez wątpienia najtrudniejszą aplikację prawniczą oraz zdaliście jeden z najtrudniejszych egzaminów zawodowych, do jakich można w ogóle w Polsce podejść. Dokonaliście tego przede wszystkim dzięki własnej determinacji, ambicji oraz ciężkiej pracy, wiążącej się również z wieloma wyrzeczeniami natury osobistej. Dlatego chciałbym pogratulować nie tylko Wam samym, ale, za Waszym pośrednictwem, także członkom Waszych rodzin, którzy wspierali Was w nauce; tak samo jak Wy, albo nawet bardziej, nawet jeśli tego nie okazywali, przeżywali każdy dzień dzielący Was od egzaminu; a dzisiaj z niecierpliwością czekają na wiadomość czy ostatecznie uda Wam się objąć etaty w wymarzonych sądach i wydziałach.
Za chwilę będziecie bowiem, w oparciu o listę rankingową z egzaminu, wybierać sądy, w których odbędziecie asesurę sądową. Wybór ten kończy ostatni etap Waszej drogi do sędziowskiej nominacji, oparty na rywalizacji z innymi. Dzięki obecnemu modelowi asesury sądowej, najbliższe cztery lata spędzicie bowiem wyłącznie na rywalizacji z samym sobą – swoimi słabościami, przyzwyczajeniami, zmęczeniem, czy pokusą wyboru rozwiązania łatwiejszego w miejsce słusznego i sprawiedliwego. Asesura, a wraz z nią bezkonkursowy tryb przekształcenia Waszych etatów w etaty sędziowskie daje Wam jednak gwarancję, że przezwyciężenie owych osobistych słabości i konsekwencja w działaniu, opartym na wiedzy i doświadczeniu, zdobytych w trakcie aplikacji, z całą pewnością doprowadzi Was do nominacji sędziowskich, których nie zablokują już ani nie opóźnią niczyje układy, znajomości czy rodzinne koligacje. Dziś, dzięki aplikacji sędziowskiej i asesurze zawód sędziego, choć wielu się to nie podoba, nie jest już zarezerwowany dla wpływowych rodzin i znajomych, nie stanowi waluty, którą można spłacić dług wdzięczności lub wynagrodzić lata czyjejś lojalności. Zawód ten jest elitarny, ale w dobrym znaczeniu tego słowa, jest bowiem dostępny dla najlepszych. A o tym, że to Wy jesteście tymi najlepszymi, świadczą okoliczności, w jakich się tu dzisiaj znaleźliście.
Wierzcie mi, bo mówię to w imieniu przeszło dwustu absolwentów zrzeszonych w naszym stowarzyszeniu, którzy siedzieli na tych samych miejscach pięć, sześć czy, tak jak ja, ponad siedem lat temu, że najtrudniejszy okres w drodze po sędziowski łańcuch już za Wami. Teraz będzie z górki. Dlatego, nawet jeśli wybór sądu będzie dla Was trudny – z różnych względów, rodzinnych, organizacyjnych – to nie będzie tu dziś złych wyborów.
Wielu z Was prawdopodobnie zakończy dziś swą przygodę ze Szkołą. Część z Was odwiedzi ją przy okazji szkoleń ustawicznych, część codziennie będzie mijać jej gmach w drodze do pracy w jednym z krakowskich sądów, ale aplikacja, a wraz z nią sama Szkoła, stanie się za chwilę przeszłością. Za kilka lat, gdy staniecie się sędziami, nikt nie będzie pytał czy jesteście po KSSiPie.
Nie pozwólcie, jednak by wspomnienie Waszej drogi do zawodu stało się wspomnieniem odległym i mglistym. Nie zapominajcie skąd się wywodzicie, co Was ukształtowało i z kim dzielicie te same doświadczenia oraz wizję przyszłego wymiaru sprawiedliwości, całkowicie wolnego od klientelizmu i nepotyzmu. Wymiaru sprawiedliwości, w którym każdy doszedł do pełnionych funkcji wyłącznie dzięki własnej wiedzy i ciężkiej pracy, tak jak Wy doszliście tutaj. Gdzie nikt nie zawdzięcza niczego nikomu i nie jest niczyim dłużnikiem.
To właśnie my, absolwenci KSSiP, nieskalani doświadczeniem sądowego feudalizmu, jak się często o nas mówi – bez pokory, niewdzięczni, nieznający swego miejsca w szeregu, bez szacunku dla autorytetów, nie czekający na pozwolenie, by mówić… To właśnie my, wspólnym wysiłkiem zbudować możemy silną, niezależną Trzecią władzę, wolną od politycznych wpływów na awanse za poparcie niekonstytucyjnych działań, wolną od poczucia zawodowej krzywdy, dzięki której politycy z jednej i drugiej strony potrafią skłócić dziś naszych starszych kolegów i obrócić ich przeciwko sobie, a potem już tylko patrzeć, jak sami w bratobójczej walce proszą o ich wsparcie, oddając im ostatni oręż, który chronić miał nas wszystkich nie przed innymi sędziami, a przed nimi właśnie – oręż w postaci konstytucyjnych gwarancji naszej sędziowskiej niezawisłości.
Polsce potrzebna jest nowa jakość w sądownictwie. Nowa jakość merytoryczna i moralna. To również Wy, świeżo upieczeni absolwenci Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury będziecie ją od jutra tworzyć. Tę jakość staramy się tworzyć w VOTUM. Stwórzmy ją wspólnie, dla dobra i chwały Rzeczypospolitej! To absolwenci KSSiP są przecież przyszłością polskiego wymiaru sprawiedliwości!